Zieleń do deptania. Czerwone budki telefoniczne i czerwone piętrowe autobusy. Kolacja w China Town. Przytulne puby, z których wcale nie mam ochoty wychodzić.










Komentarze

  1. przepiękne zdjęcia, co prawda w Londynie jeszcze nie byłam ale chcicłabym się tam znaleść ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. swietne zdjecia china town zazdroscze

    OdpowiedzUsuń
  3. http://www.youtube.com/watch?v=sUJkCXE4sAA ja nie potrafie sie oderwac od tej piosenki ostatnio... buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem z czego to wynika, ale ostatnio jakoś wracam do takich piosenek, dzięki:) w domu puszczę na cały regulator, buziaki

      Usuń
    2. chcialabym abys zauwazyla iz moje inicjaly DG to Twoja D. !!!!!!

      Usuń
    3. bless you!! przecież wiem, domyśliłam się, że to moja D. :)

      Usuń
  4. ok thank God:)P)P)P:):)miss u/!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz