Kupuję "Lilkę" M.Kalicińskiej, którą będę czytać za kilka dni, na piaskach plaż Morza Czarnego, przymierzam bikini, szukam w czeluściach szafy kapelusza z ogromnym rondem.
małą główkę młodej kapustę kroję drobno, umieszczam w garnku
dodaję pokrojoną cebulę, listek laurowy, 3 ziarna ziela angielskiego,
1/2 łyżeczki kminku, łyżeczkę soli i masła, wlewam wody do około połowy zawartości garnka, gotuję na małym ogniu często mieszając,
gdy kapusta zmięknie, po około 30 minutach dodaję pokrojony pęczek kopru i pomidora malinowego obranego ze skórki i pokrojonego w kostkę, gotuję jeszcze chwilę, przyprawiam solą i pieprzem
Młoda kapusta z cebulą, pomidorem i koperkiem, w sezonie obowiązkowa
dodaję pokrojoną cebulę, listek laurowy, 3 ziarna ziela angielskiego,
1/2 łyżeczki kminku, łyżeczkę soli i masła, wlewam wody do około połowy zawartości garnka, gotuję na małym ogniu często mieszając,
gdy kapusta zmięknie, po około 30 minutach dodaję pokrojony pęczek kopru i pomidora malinowego obranego ze skórki i pokrojonego w kostkę, gotuję jeszcze chwilę, przyprawiam solą i pieprzem
zazdroszcze ..... ach może zlote piaski?
OdpowiedzUsuńblisko:)
OdpowiedzUsuńsobota skwar a ja wchodze tutaj i marzy mi sie lasania wieczorem z mezem......uwielbiam Cie Joanno..
OdpowiedzUsuńno bo z mężem najlepiej:))
OdpowiedzUsuńPS zimne piwo miodowe smakuje niesamowicie dobrze w ten skwar:)