Chłodne, oszronione poranki.
Gorące kluski śląskie z pesto.
Kluski śląskie z pesto
- na kluski
gotuję ziemniaki w osolonej wodzie, ugniatam na gładkie puree,
przestudzoną masę ziemniaczaną dzielę nożem na 4 części, jedną część odkładam na bok, na pozostałe części, a w powstałą lukę wsypuję mąkę ziemniaczaną, dodaję 1 jajko, 1 żółtko i szczyptę soli
mieszam dokładnie dłońmi całość, formuję okrągłe kluski z dziurką, gotuję w osolonym wrzątku, 2-3 minuty od wypłynięcia
- na pesto
miksuję dużą garść świeżej bazylii, mniejszą garść płatków migdałowych, chlust oliwy, trochę startego parmezanu lub innego sera długodojrzewającego oraz szczyptę soli
kluski podaję z odrobiną pesto na każdej
Gorące kluski śląskie z pesto.
Kluski śląskie z pesto
- na kluski
gotuję ziemniaki w osolonej wodzie, ugniatam na gładkie puree,
przestudzoną masę ziemniaczaną dzielę nożem na 4 części, jedną część odkładam na bok, na pozostałe części, a w powstałą lukę wsypuję mąkę ziemniaczaną, dodaję 1 jajko, 1 żółtko i szczyptę soli
mieszam dokładnie dłońmi całość, formuję okrągłe kluski z dziurką, gotuję w osolonym wrzątku, 2-3 minuty od wypłynięcia
- na pesto
miksuję dużą garść świeżej bazylii, mniejszą garść płatków migdałowych, chlust oliwy, trochę startego parmezanu lub innego sera długodojrzewającego oraz szczyptę soli
kluski podaję z odrobiną pesto na każdej
asia tsknie!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTo co mam zrobić? Jadę!!!
UsuńPS że o moim głuchym sms-ie nie wspomnę.. :)