Z żalem skończyłam czytać "Klarę" Izy Kuny. 
Króciutkie formy o neurotycznej 39- latce nadużywającej alkoholu i cudzego męża -  
na przykład ta, o nie docenianiu.


Komentarze

  1. Byłam na spotkaniu autorskim z Izą Kuną chwilę po wydaniu Klary. Do dziś jestem pod wrażaniem autorki, aktorki :)
    Mam osobisty egzemplarz Klary z dedykacją... :) Drugi zakupiłam przyjaciółce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pochłonęłam tą książkę czytając M. fragmenty na głos:) Ale i pożyczałam Klarę paru osobom i nie spodobała się.. Ja czekam na ekranizację z niecierpliwością:)
      dzień dobry! tak poza tym:)

      Usuń

Prześlij komentarz