bieszczadzka jesień


zapiera dech w piersiach




























Komentarze

  1. Bardzo zapiera!, też byłam ze swoja Jagódką na małych szaleństwach po Beskidach...
    No ale takich pięknych fot to nie mam, ukłon w takim razie dla wytrawnego oka i ręki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dziękuję:)
      Beskidy bajkowe, a duże bliższe mi Bieszczady, też niczego sobie:), te widoki.. ehhhh

      Usuń
  2. Cudowny blog <3
    agrestaco6.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobne do tego co ostatnio przerabiałam ;).
    PS Nowy nagłówek-piękny!

    OdpowiedzUsuń
  4. ....ja w sprawie ciasta marchewkowego ;) - naprawdę szukam dobrego, sprawdzonego przepisu! ;) Czy w wolnej chwili udałoby Ci się przesłać na maila przepis, albo chociaż podlinkować znany przepis na ów ciacho? :D Będę bardzo wdzięczna! /la.parapet@gmail.com/ PS kolory jesieni na zdjęciach obłędne!!! Szczerze zazdroszczę widoków! :) (Anula)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anula, przepis na ciasto marchewkowe (a właściwie keks) krąży u nas rodzinnie (Aga pozdrawiam! :), ale nie jest on tak wypasiony jak z cudownych Moich Wypieków tylko szybki, prosty, skromny, pyszny:) wysyłam na maila:)

    a dziś mgły, szaro, buro, słońca brak i nieodparte przekonanie, aby każdą piękną chwilę taką jak tam na szlaku Małej i Wielkiej Rawki :) celebrować na gorszy czas
    uściski!

    OdpowiedzUsuń
  6. Asiu to jest niemoralne!!!! takie piekne zdjecia!!! :) całujeD

    OdpowiedzUsuń
  7. piękne zdjęcia! a ostatnie podoba mi się najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te źdźbła trawy we włosach później..:)
      Dziękuję!

      Usuń
  8. Przepiękne! Do pierwszego wracałam kilka razy!

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne, boskie zdjęcia!!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz