Kulinarnie.


Zupa - krem z pomidorów i palmiery do pogryzania.



Ciasto francuskie rozwijam, posypuję cienko serem żółtym i  ziołami prowansalskimi.Dłuższy brzeg ciasta roluję do środka, z jednej i drugiej strony.
Kroję na paski, układam na blasze i smaruję żółtkiem. Teraz do piekarnika na 15 minut,  pod koniec z termoobiegiem, aby się zrumieniły. Smacznego :)
Moje palmiery nie są idealnie równe, bo śpieszyłam się na fitnes :)

Komentarze

  1. Wygląda pysznie...muszę spróbować !!!
    Nie wiem tylko ,po co Ci ten fitness kobito ...:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapomniałam dodać,że to ja Niunia :)Buzki

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie skończyłem piec pierożki.
    Są pyszne, ale wolałbym z półkruchym ciastem.
    Co do nadzienia - jest cudowne.
    Zostało mi jego trochę, więc wcisnąłem w papier ryżowy i zapiekłem.
    Które lepsze? Zdania są podzielone, ze wskazaniem na Twoje.
    Niemniej sprawiłaś nam wiele radości.
    Wczytam się w Twój blog, bo warto. Do następnego pichcenia. aiki102

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz