"Miłość" Haneke wycisnęła łzę. 
Ta cisza przeplatana muzyką i jedno mieszkanie za całą dekorację.
Smutna, realistyczna opowieść pozostawiła uczucie rozgoryczenia i niezgody, 
ale po prostu musiałam obejrzeć ten film.



Komentarze

  1. A mówiłaś, że chcesz obejrzeć coś wesołego...przewrotna Joanno :) buziak! DŻ2

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eh czasem sama siebie nie rozumiem.. :)
      miało być pocieszające okazało się przejmujące..
      buziak razy dwa!

      Usuń
  2. Asiu Siii....ja też oglądałam ,piękny film, bardzo prawdziwy i smutny.Buziaki od wiesz kogo ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Kochana N. :) cieszę się, że napisałaś:) ściskam!

      Usuń

Prześlij komentarz