Wydaje mi się, że im jestem starsza tym więcej dostrzegam, analizuję, rozpamiętuję.
Wolałabym brać życie takim jakie jest.
W ramach świeżego spojrzenia i próby optymizmu - bardzo zdrowo i wiosennie. Kiełki:)
Wolałabym brać życie takim jakie jest.
W ramach świeżego spojrzenia i próby optymizmu - bardzo zdrowo i wiosennie. Kiełki:)
potrzebne:
dowolne nasiona na kiełki (np. kiełki rzodkiewki, brokuła czy fasoli mung), dwa słoiki jednakowej wielkości, kawałek gazy i gumka recepturka
dowolne nasiona na kiełki (np. kiełki rzodkiewki, brokuła czy fasoli mung), dwa słoiki jednakowej wielkości, kawałek gazy i gumka recepturka
paczkę nasion wsypuję do słoika, zalewam zimną wodą, przykrywam słoik podwójnie złożoną gazą i okręcam gumką, odlewam wodę i ustawiam słoik ukośnie na drugim słoiku, aby nadmiar wody ściekał
dwa razy dziennie wlewam wodę przez gazę,
odlewam do zlewu i odstawiam (jak na zdjęciu obok)
po 5-7 dniach kiełki kiełki są gotowe,
przekładam je do plastikowego zamykanego pojemnika
i przechowuję w lodówce
na kromce ciemnego pieczywa posmarowanego twarożkiem smakują super:)
pyszne i w fajnych słoiczkach Dj
OdpowiedzUsuńto zamiast nowalijek:)
Usuńdobrego popołudnia! np z książką :)