warto poczekać

te trzy dni i cieszyć się domową wędliną


3-dniowa marynata do mięs pieczonych
(u mnie filet z indyka i kurczaka, razem ok 1 kg, a bardzo polecany - udziec indyczy)
3 łyżki oliwy,  4-5 drobno pokrojonych ząbków czosnku
1 łyżka vegety natur, 1 łyżeczka soli, 1 łyżeczka soku z cytryny, 1/2 łyżeczki brązowego cukru
1/2 łyżeczki rozgniecionych ziaren jałowca, szczypta pieprzu

składniki marynaty mieszam
umyte i osuszone mięso nacieram marynatą, układam w naczyniu żaroodpornym, przykrywam folią spożywczą i marynuję w lodówce przez 3 dni, przewracając mięso co jakiś czas
umieszczam w rękawie do pieczenia, wykałaczką robię w rękawie kilka dziurek i piekę około godziny w 180 stopniach, rozcinam folię i piekę jeszcze 20 minut
przed pokrojeniem należy odczekać 10-15 minut
pyszne obiadowo i pyszne na kanapkę

przepis dzięki uprzejmości fitnessowej koleżanki  - Pani Jadzi:)

Komentarze

  1. No i będzie trzeba poczynić tą pyszną wędlinę :) Swój pierwszy w życiu chleb upiekłam wczoraj!!! :)
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monia, ale jaki chlebek jaki? na drożdżach czy zakwasie?
      Dla Ciebie także miłego:) Kocham piątki!! :)

      Usuń
    2. Joasiu, chlebek to fiński chleb awaryjny, więc na szybko na drożdżach :) Pyszny jest. Wyszła mi mała keksówka :) Zamiast melasy dodałam łyżkę miodu. Pysznie jeśli będzie to pieczywo z dodatkami na słodko. Kolejnym razem czyli dzisiaj zrobię bez miodu, za to dodam ziół i więcej soli :) Przepis wzięłam od Moni z Grabiny, która to przekierowuje do autorki przepisu czyli tutaj:
      http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2009/08/hataleipa-finski-chleb-awaryjny.html

      Ściskam ciepło w ten chłodny, deszczowy dzionek :)

      Usuń
    3. Zerknęłam ponownie na Twój przepis na chleb z pestkami dyni :) Taki zrobię jednak dzisiaj :) Dobrze smakuje z wędliną mimo miodu?

      Usuń
    4. Jest taki nuetralny, na słodko i na słono. I ma pyszną skórkę chrupiącą. Bardzo go lubimy:)

      Usuń
    5. A ten z suszonymi pomidorami to mój smak doskonały :) Chyba oszaleję ;) Joasiu, dziękuję :* Miałaś rację... pieczenie chleba uzależnia i to już po pierwszym razie :)

      Usuń
  2. Joasiu, z przepisu chętnie skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się i polecam, na kromeczkę, z chrzanem, ogóreczkiem, czy papryką konserwową..:)

      Usuń
  3. a chleb??swój?? D!

    OdpowiedzUsuń
  4. Choć mięsa raczej nie lubię / nie jadam... wiem, że na dobre jedzenie warto poczekać :)


    P.S. Dobrze, że udało Ci się znaleźć czas na tę szminkę i świat nieostry! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na wszystko co dobre warto poczekać.. :)

      Czekam z niecierpliwością na piątkowy wieczorny świat nieostry.. z malowaniem paznokci i muzyką listy przebojów trójki w tle:)

      Usuń

Prześlij komentarz