domowe malibu.
Podobnie jak rok temu, proponuję coś niebiańsko pysznego.
Jeszcze zdążycie :)
0,6 - 0,7 l wódki (w przepisie zalecano 0,5 l wódki, od siebie dodałam duży chlust więcej)
oraz 200 g wiórków kokosowych należy umieścić w słoju, zakręcić i odstawić na 4-5 dni
następnie alkohol przecedzić przez sitko i połączyć z puszką zagęszczonego mleka słodzonego
i puszką (kartonikiem) 500 ml zagęszczonego mleka niesłodzonego
wystarczy zamieszać łyżką i przelać do butelek
u mnie jedna buteleczka jako dodatek do prezentu powędruje w ręce Mamy
Podobnie jak rok temu, proponuję coś niebiańsko pysznego.
Jeszcze zdążycie :)
![]() |
0,6 - 0,7 l wódki (w przepisie zalecano 0,5 l wódki, od siebie dodałam duży chlust więcej)
oraz 200 g wiórków kokosowych należy umieścić w słoju, zakręcić i odstawić na 4-5 dni
następnie alkohol przecedzić przez sitko i połączyć z puszką zagęszczonego mleka słodzonego
i puszką (kartonikiem) 500 ml zagęszczonego mleka niesłodzonego
wystarczy zamieszać łyżką i przelać do butelek
u mnie jedna buteleczka jako dodatek do prezentu powędruje w ręce Mamy
Jaosiu , rozpieszczasz nas...
OdpowiedzUsuńNo mam teraz duże smaki ;))
Kochana ratujesz sytuację, bo juz myslalam, że fumfelki z blogosfery jakieś bezalkoholowe? !:-D
OdpowiedzUsuńAle mam braki na blogosferze i ulubionych blogach.... Zdążę na noc sylwestrową, którą spędzam z Młodymi we własnym domkowie... :)
OdpowiedzUsuńZrób koniecznie:) trzymaj w lodówce, a będziesz często do niej zaglądać chi chi .. I ja w Sylwestra w domkowie.. więc nie będziesz osamotniona:)
UsuńW takim razie pomyśl o mnie a ja pomyślę o Tobie o północy w sylwestrową noc :)
Usuń