były rocznicowe róże od M., niejeden raz te mięciutkie rogaliki do kawy i dużo czytania.
A od jutra całkiem nowe 365 dni, pełne cudów i pełne szarej zwyczajności, pełne uśmiechu co rano lub nosa na kwintę i zaspanych oczu. Pełne wiary w zdrowie moje i bliskich. Pełne chęci na gotowanie, smakowanie, czytanie, fotografowanie i podróżowanie.
Uśmiecham się szeroko w przestrzeń. Oby nam się! :)
A od jutra całkiem nowe 365 dni, pełne cudów i pełne szarej zwyczajności, pełne uśmiechu co rano lub nosa na kwintę i zaspanych oczu. Pełne wiary w zdrowie moje i bliskich. Pełne chęci na gotowanie, smakowanie, czytanie, fotografowanie i podróżowanie.
Uśmiecham się szeroko w przestrzeń. Oby nam się! :)
![]() |
![]() |
![]() |
oby!!!:)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńOby nam się chciało, oby nam się wszystko spełniało, obyśmy się realizowały, obyśmy były zdrowe i szczęśliwe. Oby niczego i nikogo nam nie zabrakło.
OdpowiedzUsuńO Jeźdźcu możemy porozmawiać :) Aktualnie zaczytuję się w trzech książkach mimo dwóch rąk :) Druga część sagi - Tatiana i Aleksander, pierwszy mój kryminał Archera Jeffreya oraz powróciłam do pierwszej części morałów i motywacji Pawlikowskiej.
Uściski :*
niech się spełni!
OdpowiedzUsuńOby nam się ... spełniło ;*
OdpowiedzUsuńAsiu Sii...Jeździec miedziany-dobra książka :)Wszystkiego co najlepsze dla Was w Nowym Roku !!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego dla Ciebie i bliskich, Joanno! :))
OdpowiedzUsuńWi6taj Wiosno????jak myslisz? buziaki:) miłego weekendu!!!
OdpowiedzUsuńO ;) jesteś tutaj! :) :) życzę Ci takiego właśnie roku!
OdpowiedzUsuńJa mam bardzo pozytywne przeczucia co do niego... :)
Udanego wolnego poniedziałku i bardzo Ci dziękuję za miłe słowa u mnie :) Ruda też dziękuje ;p