wielkanocne

kartki rozesłane, twaróg na sernik u ulubionych pań w spożywczaku zakupiony.
ważna rozmowa będąca początkiem lepszego, za mną.
cudowny mąż ogarniający mieszkanie (szczęściarz ma wolne) jest.
poczucie, nigdzie nie gonię, niczego nie muszę poza kupieniem świeżych kwiatów i białego wina obecne.
zwolnijmy, przytulmy się. dobrych świąt.



Komentarze

  1. Spokoju i radości!
    PS. Uwielbiam rysunki Tylkowskiego! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przynoszących spęlnienie nadziei Świąt kochana! Pozdrawiam z zaśnieżonego Podkarpacia na które właśnie wjeżdżam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a może byłaś niedaleko.. ? :)) ściskam poświątecznie!

      Usuń
  3. Joasiu, piszę tutaj, bo nie wiem, czy napiszę tam ;)
    testuję nowe miejsce, do którego serdecznie zapraszam:
    http://wbalerinach.pl/
    tamtej propozycji lifestylowej nie przyjęłam.
    przy poważniejszych rozmowach okazało się, że niewiele miałabym z tego pisania, w dodatku pisanie nie należałoby do mnie. odpuściłam. ale zrodziła się nowa myśl i powstało w balerinach :)
    nie wiem jeszcze, co z sukienką, ale wiedziałam, że chcę Cię zainformować ;)
    wesołych i spokojnych świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja tak zwolniłam, że mało mnie było online a więcej offline :) Było spokojnie i słonecznie :) A w tym tygodniu szykuja sie odwiedziny rodziny :) TAkie poswiateczne:) Udanego tygodnia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to dobrze, zwolniłyśmy:) u mnie były rozmowy śmiechy do bólu przepony i filmowe popołudnie. tylko słonecznie nie było na pewno;) deszczowo.
      dobrego!:)

      Usuń
  5. jest i Tylkowski <3 śmiechy do bólu, wino do bólu głowy rano - wszystko było :) Została kolekcja zdjęć i pusta butelka kozicy :) buziaki Elegancka ma! :) Dżej 2

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham Cię :*
    Dziękuję za kartkę z życzeniami!!!!!!!!!!!!!!!
    To, że przegapiłam dwa Twoje posty świadczy jak długo nie byłam na blogowisku... wstyd :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz