to nie jest to danie, za które facet nosi na rękach jak na przykład ten kurczak,
ale to danie rozpieszczające me własne ciało, po którym czuję się syta, najedzona i lekka:)
ale to danie rozpieszczające me własne ciało, po którym czuję się syta, najedzona i lekka:)
kuskus z kurczakiem, cukinią i suszonymi pomidorami
150-200 g kuskusu, dwa piersi kurczaka
cukinia, dwie cebule, kilka ząbków czosnku
kilka suszonych pomidorów w oliwie
sól, pieprz, tymianek, koperek
kuskus (u mnie kukurydziany stąd słoneczny kolor) solę, zalewam wrzątkiem 1 cm ponad powierzchnię
i przykrywam folią spożywczą
i przykrywam folią spożywczą
2 filety z kurczaka kroję w paski, przyprawiam solą, wędzoną papryką (lub słodką i ostrą), dodaję 2-3 łyżki oliwy ze słoiczka z suszonych pomidorów - odstawiam na godzinę lub dłużej
mięso smażę na oliwie z pomidorów, ściągam z patelni
na patelnię wrzucam pokrojone dwie cebulę, 2-3 ząbki czosnku, 5-7 suszonych pomidorów pokrojonych
duszę, aż cebula stanie się szklista
po chwili dodaję kostki cukinii, kurczaka i kuskus spulchniony widelcem
wlewam strużkę oliwy, szczyptę soli, pieprzu, tymianku i duużo posiekanego koperku
duszę jeszcze tylko chwilę, aby cukinia delikatnie zmiękła
smacznego!
smacznego!
To nie jest danie po którym facet mnie będzie nosił na rękach, ale po którym sama siebie będę nosić.
OdpowiedzUsuńDzięki Joasiu! Znów sobie zapisuje w zakładkach.:) Miłego!
Za tę wodę z truskawkami niosłabym ja Ciebie :)
OdpowiedzUsuń