Moja Droga D.

dzieli nas odległość 40 km i 10 lat różnicy wieku (niestety ja jestem ta starsza.. ;).
Łączy znak zodiaku, zamiłowanie do wina i nierozerwalna nić porozumienia.
Dziękuję Ci za ten przepis! :)


sałatka na powrót do domu wieczorową porą z przystankiem w Biedronce
mix sałat z rukolą
dojrzałe gruszki
ser z niebieską pleśnią 
na wierzch uprażone na suchej patelni pestki dyni
sos: 6 łyżek oliwy z oliwek, 2 łyżki soku z cytryny, łyżeczka miodu i musztardy Dijon, pieprz
lub np.  ten

na talerze sprawiedliwie rozkładam trochę sałaty i resztę składników, na wierzch ciepłe pestki dyni i sos
bagietka jak najbardziej pasuje
polecam! :)

Komentarze

  1. Jeśli jeszcze nie spałaszowałaś, to smacznego Joasiu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję:) Sałatka była w weekend. W chwili obecnej właśnie wcinam muffina z malinami:)

      Usuń
  2. Joasiu, wszystko kupię w Biedronce? :) Innych przystanków nie przewidywać? :) Ta musztarda Dijon mnie zastanawia.... :)

    Jak to smacznie wygląda :)

    Wczoraj miałam ochotę na wino. Niestety alkoholu u mnie zero (oprócz wódki pozostałej w lodówce po ex, która niebawem zyska na wartości, taka będzie stara ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. To już wiem co sobie zrobię na kolację jak dojadę do Krk :) po drodze zahaczę o Biedronkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawam czy zrobiłaś? :)
      ps zaczęłam czytać "Wołanie kukułki" na razie badam grunt:)

      Usuń
  4. Oj! Znów kusisz! :)
    W weekend sprawdzę jak smakuje z wytrawnym winem ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ojeeej ! tylko czerpać inspiracje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gruszka i sery pleśniowe-lubię.
    PS Ale wiosenne kwiaty, widzę że też czekasz już w pełnej gotowości ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, że czekam:) choć u mnie dziś deszczowo jak w listopadzie;)

      Usuń
  7. Jestem zbyt wrażliwa na takie posty,..............:)
    Uwielbiam Cie!!!
    p.s. Ty jesteś może i ta starszą ale to ja jestem tą grubszą!!!:((

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz